„Z historią na rowerze”  pod taki hasłem odbył się  4.10..2013r I Historyczny Rajd Rowerowy, który był kolejną imprezą zorganizowaną na terenie gminy Kowala dla uczczenia 150 rocznicy powstania styczniowego. Wzięło w nim udział 11 przedstawicieli naszej szkoły uczniów klas piątych i szóstych. Wspólnie z koleżankami i kolegami z innych szkół pokonali oni około  30. kilometrową trasę , która wiodła malowniczymi drogami gminy Kowala i gminy Orońsko. 150  lat temu przemierzały je powstańcze oddziały Władysława Eminowicza i Kajetana Cieszkowskiego ps. Ćwiek.  

 Organizatorami I Historycznego Rajdu Rowerowego byli: Wójt Gminy Kowala, Stowarzyszenie Wspierania Rozwoju Gminy Kowala oraz Radomska Delegatura IPN. Z uczniami z innych szkół spotkaliśmy się o godzinie 11 na skraju lasu przy drodze na Dąbrówkę Zabłotnią koło pomnika upamiętniającym powstańczą bitwę pod Kowalą z 21 sierpnia 1863 roku.  Już na starcie uczniów spotkała miła niespodzianka. Od przedstawicieli Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Radomiu wszyscy uczestnicy imprezy otrzymali upominki w postaci  zestawów rowerowych. Bardzo podobały się nam kolorowe kaski i kamizelkom odblaskowe, które założyliśmy dla bezpieczeństwa. Po oficjalnym otwarciu i wysłuchaniu uwag na temat bezpiecznego poruszania się po drodze oddaliśmy hołd naszym dzielnym przodkom zapaleniem symbolicznego znicza pamięci i raźnie wyruszyliśmy na trasę rajdu. Nad naszym bezpieczeństwem czuwali   doświadczeni cykliści z Radomskiego Klubu Turystyki Rowerowej „Orkan”, którzy własną piersią osłaniali nasz przejazd na każdym skrzyżowaniu.  Sprzyjała  nam także słoneczna jesienna pogoda. Głównym punktem rajdu była mogiła powstańcza w Krogulczy Mokrej.  Zanim jednak tam dotarliśmy, zrobiliśmy krótki postój w miejscowości Guzów pod pomnikiem Czynu Chłopskiego. Organizatorzy rajdu poczęstowali nas małym co nieco.  Niektórzy z nas znaleźli tu także nowych przyjaciół malutkie kotki, z którymi chętnie się pobawili. Zapoznaliśmy się także z historią chłopskich starć z policją w 1934 roku , które upamiętniał pomnik i po  zapalaniu znicza pamięci ruszyliśmy w dalsza drogę. Malownicza trasą wiodąca przez okoliczne lasy udaliśmy się do Krogulczy.  Udało się nam odnaleźć na skraju wsi powstańczą mogiłę, na której delegacja uczestników rajdu zapaliła kolejny znicz pamięci. W tym miejscu zostali pochowani bezimienni żołnierze powstania styczniowego, uczestnicy bitwy pod Kowalą. Zmarli oni w szpitalu polowym urządzonym przez właściciela Krogulczy.  Spod powstańczej mogiły przez Krogulczę Suchą , leśną drogą przez Lasek Oroński nasza rowerowa kolumna skierowała się  na  stację kolejową w Rożkach, gdzie znajduje się pomnik, upamiętniający dokonaną w tym miejscu w roku 1942przez niemieckiego okupanta egzekucję 12 Radomian. Zapaliliśmy tam kolejny znicz pamięci i po krótkim odpoczynku ruszyliśmy do Kowali.  Był to ostatni etap rajdu. W Kowali przy obelisku upamiętniającym postać  ks. S. Fijałkowskiego, proboszcza miejscowej parafii, który za pomoc powstańcom w czasie powstania styczniowego został w 1864 roku  zesłany do guberni archangielskiej, delegacja uczestników rajdu zapaliła ostatni na trasie symboliczny znicz pamięci.  Wszyscy zostali zaproszeni także do obejrzenia wystawy ,,Poszli nasi w bój bez broni…150 rocznica wybuchu powstania styczniowego”, która prezentowana jest na sali konferencyjnej w naszej szkole. Na ekspozycji składającej się z 21 plansz prezentowane są kserokopie materiałów archiwalnych związane z przebiegiem powstania styczniowego na terenie radomskiego. Wystawa została przygotowana przez Archiwum Państwowe w Radomiu i Muzeum Regionalne w Kozienicach.  Rajd zakończyliśmy wspólnym ogniskiem z tradycyjni kiełbaskami.  Były również quizy z nagrodami ufundowanymi przez Radomską Delegaturę IPN. Aby otrzymać ciekawe gry historyczne  musieliśmy rozwiązać zadania, wykazując się spostrzegawczością i wiedzą, jaką zdobyliśmy podczas wspólnej wycieczki rowerowej.  Przy ognisku spotkaliśmy się  z wójtem gminy Kowala Sławomirem Stanikiem, który pogratulował nam wytrwałości i pasji w odkrywaniu historycznej przeszłości.  Rajd rowerowy był dla wszystkich wspaniałym relaksem oraz ciekawą przygodą z historią, która pozostawiła wiele niezapomnianych wrażeń.